Dawno, dawno temu, w jednym z najodleglejszych królestw, żył sobie rycerz bez konia... Tak, tak: rycerz bez konia. Powiecie: każdy rycerz ma przecież swojego konia! I będzie to poniekąd prawda: tylko że ten akurat nie miał. I bardzo był przez to nieszczęśliwy. Czy koń znajdzie rycerza Czy rycerz znajdzie konia Oto jest pytanie...
Proszę czekać